Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diablica Henneth
Bogini Zniszczenia

Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mroczne lochy Angbandu...
|
Wysłany: Nie 13:29, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa <wow... ale to się robi zagmatwane... Telenowela ze Śródziemia >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Nie 13:52, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych (narazie telenowela, później będzie thriller )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nimrodel
Miziałka

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wenus
|
Wysłany: Nie 15:04, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Nie 15:13, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diablica Henneth
Bogini Zniszczenia

Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mroczne lochy Angbandu...
|
Wysłany: Nie 16:07, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. < >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Nie 18:08, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nimrodel
Miziałka

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wenus
|
Wysłany: Nie 20:30, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diablica Henneth
Bogini Zniszczenia

Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mroczne lochy Angbandu...
|
Wysłany: Nie 20:36, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Nie 21:24, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diablica Henneth
Bogini Zniszczenia

Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mroczne lochy Angbandu...
|
Wysłany: Pon 17:25, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Pon 22:59, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać, z jamy holu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diablica Henneth
Bogini Zniszczenia

Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mroczne lochy Angbandu...
|
Wysłany: Śro 15:08, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać, z jamy holu ogromna, straszliwa postać (1 POST DO KOŃCA!!!!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Śro 22:40, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać, z jamy holu ogromna, straszliwa postać, mieniąca się czerwienią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dragon_Lord
Smoczycho

Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Smocza jama
|
Wysłany: Czw 9:56, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać, z jamy holu ogromna, straszliwa postać, mieniąca się czerwienią wpadła do mieszkań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenya
The Eye

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Angband
|
Wysłany: Czw 12:33, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnej wiosennej nocy piękna, elfia dziewczyna biegła ciemnym lasem. Uciekała przed krwiożerczym niechlujnie odzianym, starym smokiem. Potkneła się o gruby konar, a smok był tuż tuż kiedy ona wstała i wpadła w łapy. Stwór okazał się być gnuśnym i sprośnym. Elfka uciekła do pałacu króla, którego nie znała. Los chciał by do góry zwanej od imienia pradawnego, okrutnego, władcy Krasnoludów. Był miły dla elfki więc wkrótce wzieli ślub w obślizgłej norze pajęczej królowej. Potem mieli elfo-krasnoludzkie,śliczne dzieci. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Nadeszły złe czasy, owa pajęcza królowa powróciła do swych myśli samobójczych i postanowiła zabić wszystkie dzieci krasnoludzoelfiej pary. Nęciło ją zbiorowe samobójstwo i wtedy dała dzieciom napój. Kiedy wszyscy w pałacu poszli spać, z jamy holu ogromna, straszliwa postać, mieniąca się czerwienią wpadła do mieszkań. Buszowała między komnatami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|